poniedziałek, 18 grudnia 2017

Comeback?!

Już jakiś czas minął.
 Nawet nie wiem ile, ale sądzę że pewnie gdzieś koło trzech miesięcy mnie tu nie było.
Po burzliwym 'końcu' I Need U, stwierdziłam, że walę to.
 Po co mam się starać dla kogoś, kto najwyraźniej ma to gdzieś? Opinia opinią, ale trochę wyczucia pasuje mieć. Prawda?
 Postanowiłam, że I Need U powstanie na nowo. Tak jak jego początki. Od praktycznie zera.
Posty wcześniejsze zostaną, bo czemu nie? Ale większość kart zostanie odświeżona na tyle na ile się  da.
   Od razu z góry uprzedzam tych, którzy znowu będą mieć wątpliwości.
I Need U (jak sama nazwa wskazuje) będzie praktycznie opierało się na BTS, co nie oznacza, że będą tylko oni. Jest jeszcze wiele innych zespołów, które wielbię równie mocno jak ich, więc i inne zespoły też się pojawią.
 Posty będą dodawane tak, jak będą dodawane. Nie chcę jakiegoś harmonogramu czy coś, bo nie chcę czuć presji, że np. Nadchodzi wtorek i MUSZĘ coś dodać.
Dodam wtedy, gdy praca będzie skończona.

Czy ktoś tu jeszcze został?
Wątpię, bo usunęłam bloga z przeglądarki na jakiś czas, więc...
Tak jak wspominałam zaczynam praktycznie od nowa.
Na ile to się uda? Nie wiem, po prostu będę pisać, zobaczę co przyniesie czas.

5 komentarzy:

  1. Jezu znowu mam zawał. Pierwszy był jak nie odnalazłam bloga w przeglądarce... drugi jest teraz. Bardzo się cieszę, że jednak wrociłaś. Nie byłam swiadkem teg ,, burzliwego " końca, dlatego przez całe te miesiące wchodziłam tu ( chodź nic nie było ) i sprawdzałam czy jednak coś jest. Tak się cieszę, że jednak jesteś. Twój blog to życie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. mój Boże, dostałam zawału, tak bardzo się cieszę, że jesteś, tęskniłam):

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio rzadko siedzę w Internecie, więc burzliwy koniec chyba mnie ominął, ale cieszę się, że wróciłaś ;* Życzę ci wszystkiego najlepszego z okazji comebacku (XD) i już się nie mogę doczekać twojej kolejnej pracy <3 Hwaiting <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejciu, jak się cieszę, że powróciłaś
    Miałam zawał jak nie mogłam znaleźć Twojego bloga na szybkim wybieraniu :I
    Ale mocno się cieszę, że powróciłaś <3
    Pozdrawiam i duuuużo weny życzę <33

    OdpowiedzUsuń
  5. mialam cicha naczieje ze wrocisz bo naprawde stesknilam sie za Twoum blogiem.I naprawde sie ucieszylam kiedy zobaczylam ,ze jest znowu aktywny.Tak trzymaj!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy