Witam <3
Zauważyłam, że kilka osób się niecierpliwi i chce żebym wreszcie dodała jakieś posty.
To urocze!
Cieszę się, że moje prace tak wam się podobają, ale tak właściwie "przyszła" do was nie z tym, lecz z czymś innym. Z czym?
A mianowicie macie tutaj krótkie opisy scenariuszy.
Pierwszy scenariusz: Scenariusz A.R.M.Y
(...) Od dobrych kilkunastu minut siedziała na krześle z trudem patrząc
na chłopaka. Krew skapywała na ziemię z jej lekko poderżniętych
nadgarstków, a oczy co jakiś czas brudziła krew z jej przeciętych brwi.
-A
już cię polubiłem - powiedział ----, bawiąc się ostrym nożem - a już
myślałem, że zostawisz tę sprawę w spokoju, a ja będę mógł cię zostawić
przy życiu - dodał, zerkając na nią kątem oka.
-Pozwól mi wyjechać - wyszeptała - nikomu o tobie nie powiem - dodała z trudem powstrzymując łzy strachu i bólu. (...)
Drugi scenariusz: Zamówienie
(...)Wzięłaś do ręki gazetę, po czym opierając się wygodnie o krzesło
zaczęłaś czytać nowe wiadomości, ku twojemu zaskoczeniu niedługo po tym w
kuchni pojawił się brunet.
-Cześć myszeczko - przywitał się z
uśmiechem jednocześnie składając ci całusa w czubek głowy - wyspałaś
się? - dodał, nalewając sobie soku.
-Tak. A ty? Wczoraj pracowałeś do późna i zasnąłeś na biurku.
-Aish, wiem, wiem. (...)
Trzeci scenariusz: Zamówienie
(...) Czując czyjąś obecność uchyliłaś jedno oko a potem drugie, widząc
obok siebie nieznajomego szatyna, pisnęłaś przerażona przechylając się w
stronę krawędzi. O mały włos nie spadłaś z dość dużego budynku,
ponieważ nieznajomy chwycił mocno twoją dłoń przyciągając cię w swoją
stronę.-Uważaj - wymamrotał, patrząc na na ciebie z powagą. Od
razu wstałaś na równe nogi, chcąc jak najszybciej opuścić to miejsce -
zostawisz mnie? - zapytał ze smutkiem - każdy mnie zostawia - dodał,
przenosząc swój wzrok na ulicę. (...)
Czwarty scenariusz: Scenariusz A.R.M.Y
(...)
Wzięłaś więc nożyczki z półki, po czym podeszłaś do chłopaka. Miał
przymknięte oczy z bólu a ślady po łzach dodawały mu bezbronności. W
momencie, gdy położyłaś dłonie na jego klatce piersiowej zawstydził się
dość mocno. Nie przejmując się tym faktem zaczęłaś rozcinać mu biały
materiał koszuli dzięki czemu mogłaś dostać się do rany.
-Aish, trzeba to zszyć - powiedziałaś cicho.
-Szyć?! Igłą?!
-A
czym chciałeś to zszywać? - zapytałaś ironicznie, zerkając na jego duże
oczy - nie panikuj - dodałaś, po czym kolejny raz poszłaś do kuchni.(...)
Piąty scenariusz:Scenariusz A.R.M.Y
(...) Czarna czapka, maska, bluza, spodnie nawet buty. Wszystko miał czarne.
Zatopiony w kolejnych słowach swojej ulubionej piosenki szedł przed
siebie, patrząc obojętnym wzrokiem na strażników, którzy stali przy
odprawcie, sprawdzając każdego pasażera. (...)
Szósty scenariusz:Zamówienie
(...)
-Zaspałam - zaśmiałaś się, zerkając na niego.
-Czyli nie jadłaś śniadania, prawda?
-Mama
się śpieszyła - odparłaś szybko, wiedząc że chłopak się zdenerwuje tym
faktem. Bardzo o ciebie dbał, rozpieszczał cię na każdy możliwy sposób.
Był w tobie mocno zakochany, lecz nie wiedziałaś o tym, ponieważ dobrze
ukrywał swoje uczucia.
-Czekaj, chyba mam śniadanie w plecaku to -
urwał, ponieważ zatkałaś mu usta dłonią. Chłopak zamrugał kilka razy
oczami, będąc mocno zaskoczonym twoim czynem. (...)
Siódmy scenariusz: Zamówienie
(....)Usiadłaś na krześle, obserwując osoby, które przebywały w kawiarni.
Rozmawiali, lecz na tyle cicho, że nie mogłaś usłyszeć ani jednego
słowa, czytali gazety, albo pisali coś w zeszytach. Każda z osób w
jakimś stopniu się wyróżniała. Zawsze Korea cię ciekawiła i byłaś bardzo
szczęśliwa, gdy dostałaś okazję na poznanie jej i jej kultury.
-____? - dobiegł cię cichy głos MinJi.
-Hm?
-Idę dziś na imprezę z okazji otwarcia skate parku, idziesz ze mną?
-Jakoś nie mam ochoty. Nie obraź się MinJi, ale imprezy nie są dla mnie (...)
Także jak widzicie niby miałam urlop, ale jednak pracowałam nad postami. Może ostatni tydzień nie, ale wcześniej owszem. Który fragment ze scenariusza najbardziej się wam spodobał?
Wyczekuje mnie, ponieważ istnieje duże prawdopodobieństwo, że jutro dodam jakąś reakcję. Lecz nie obiecuję!
Trójka mnie zaciekawiła... Tym bardziej, że nie zdradziłaś, z kim są te scenariusze XDD
OdpowiedzUsuńWeny i takie tam XDD
Pozdrawiam~
Fiejghehhrhwidjfjeohebxbsbadj di gjeshh!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTy mnie do grubu wpędzisz dziewczyno! XD Chcesz mnie mieć na sumieniu?! XD
Kurde jaki ostry nóż? O co chodzi?! XD Coś ty znowu wymyśliła?! *-*
Zasnąć przy biurku? Nie wiem czemu, ale ja widzę Sugę w takiej sytuacji XD
Każdy go zostawia... Hmm... Depresje ma? Aish! Przytuliłabym go mocno i pocieszała! *-*
"Szyć?! Igłą?!" kurczaki takie tru... XD Też jak widze igłe to znikam niczym Zgredek w Harrym Potterze XD
Zakryła mu usta, to teraz go pocałuje nie?! XD Prawda?! Byłoby kjuuuuuuuut! *-*
Cóż ja też nie jestem fanką imprez XD Bratnia duszo ty! XD
Co?! Reakcja?! A.R.M.Y wraca?! Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja chce reakcje! Ja chce reakcje! Ja chce reakcje! XD
Zapomniałam o jednym! 0_0 Jak mogłam?!
UsuńHmm... Akcja toczy się w więzieniu? Strażnicy, odprawa...? *-*
Dodaj coś!!!
*nawet nie wie jak to skomentować, paczka się nieprzerwanie w ekran, w ciągłym osłupieniu*
OdpowiedzUsuńZabijcie mnie, poćwiartujcie, ciało na śmietnik wyrzućcie! Aish! Daj, że to wszystko co tam skrywasz *^*
O jeju :0
OdpowiedzUsuńPierwszy mnie przeraża......... ._.
OdpowiedzUsuńCzekam!
OdpowiedzUsuńKocham tego bloga, za każdym razem gdy coś wstawiasz ciesze się jak dziecko.
Weny kochane słoneczko <3