Przybywam do Was z kolejną reakcją BTS, gdyż byłą ona zamówieniem. Reakcja raczej nie będzie należała do długich, ale mam nadzieję, że mimo to się wam spodoba.
Zamówienie: Tsubaki Aizawa
Ostrzeżenia: Możliwe wulgaryzmy
Nie przedłużając...
Zapraszam <3
~ ~ ~
JIN
Późnym wieczorem Seokjin wracał do domu po ciężkiej próbie, jedynie o czym marzył to o szybkim prysznicu i położeniu się obok ciebie. Jakie było jego zdziwienie, gdy zastał mnóstwo samochodów pod waszym mieszkaniem, dlatego udał się szybkim korkiem do drzwi. Już mógł doskonale usłyszeć nieco głośną muzykę i pijackie śmiechy w waszym salonie, dlatego zaskoczony i rozczarowany wparował do pomieszania.
-Co tu się dzieje?! Co to za impreza?! - warknął zły i rozejrzał się dookoła, by móc cię zlokalizować wśród bawiących się ludzi. Nagle dostrzegł cię tańczącą na stole i pod wpływem procentów, czerwony więc do granic możliwości wyłączył muzykę i z niskim, zachrypniętym głosem warknął. - Spieprzać z mojego domu, albo dzwonię na policję! - na te słowa połowa z osób uciekła, a druga dosłownie została wyrzucona z waszego domu.
-Oppa, tu była impreza. - fuknęłaś, trzymając się ściany by nie upaść.
-Jak mogłaś zrobić taką imprezę? I to w naszym domu? Poza tym, yah, ty jesteś pijana!
-To chyba normalne? Jest impreza, więc wypiłam co nieco.
-Jutro rano wysprzątasz cały dom. - powiedział zły i zmierzył cię lodowatym wzrokiem. - I śpisz na kanapie.
-No, ale oppa...
-Żadne oppa, a jutrzejszy kac będzie dla ciebie wystarczającą karą za taką głupotę! - krzyknął i trzasnął drzwiami tym samym zamykając się w waszej sypialni.
-Jaki sztywniak. - prychnęłaś i wróciłaś dopić resztę piwa.
J-HOPE
Hoseok przez pewien czas byłby zły, gdybyś urządziła imprezę pod jego nieobecność, lecz jego charakter był na tyle dobry, że po kilku minutach przeszło mu. Po kilkunastu minutach już dołączyłby do ciebie, by móc spędzić z tobą czas w nieco inny sposób niż zazwyczaj.
-Myślałam, że będziesz wściekły oppa.
-Przez chwilę byłem, ale już mi przeszło.
-Hm? Jak to?
-Za bardzo kocham u ciebie spontaniczność, poza tym lubię, gdy jesteś taka niegrzeczna. - przyciągnął cię do siebie i ucałował mocno. - I już nawet wiem, jak mi się zrekompensujesz za tę imprezę.
-Hm? Jak?
-Długim i aktywnym pobytem w moim łóżku. - klepnął cię mocno w tyłek i roześmiał się widząc u ciebie ogromne zaskoczenie i zawstydzenie na twarzy.
SUGA
Mina Yoongiego powiedziałaby sama za siebie, gdy tylko zobaczyłby huczną imprezę w waszym mieszkaniu. Bez słowa poszedłby do łazienki i wziąłby szybki prysznic, by po kilku minutach umyć również zęby, stojąc przed lustrem, mruknąłby.
-Pierdolę, nie będę tego jutro sprzątał. - fuknął pod nosem i dodał zły. - I jak ja do jasnej cholery zasnę przy takim huku? - gdy tylko dokończyłby zdanie usłyszałby głośne krzyki i śmiechy z dołu. Wypłukał usta wodą i poszedł do waszej sypialni by tam następnie ubrać słuchawki i położyć się na łóżku, uprzednio zamykając drzwi do sypialni na klucz. Wiedział, że następnego dnia czeka go poważna rozmowa z tobą i być może nawet ciche dni, lecz był zbyt zmęczony, by robić ci tego wieczoru awanturę.
JIMIN
Tancerz stał w progu drzwi i z lekkim zdziwieniem i niezrozumieniem, patrzył na grupę studentów, która siedziała na kanapie i piła w najlepsze. Rozglądał się za tobą by móc to jakoś szybko i w miarę spokojnie wyjaśnić.
-____, czy ty powiesz mi do jasnej cholery, co robi tu pijana banda ludzi z twoich studiów? I dlaczego do cholery akurat u nas?
-Aish oppa, udało nam się zdać egzaminy i chcieliśmy to świętować.
-Nie mogłaś iść z nimi na miasto?!
-Martwiłbyś się wtedy o mnie.
-No tak i lepiej było przyprowadzić ich do nas. - warknął zły i rozczarowany twoim zachowaniem. - Idę spać do Jina hyunga.
-Ale Jiminie...
-Dobranoc, a i wyproś ich nim sąsiedzi zadzwonią na policję. - powiedział chłodno i opuścił wasze mieszkanie głośno trzaskając drzwiami.
JUNGKOOK
Z racji tego, że Jungkook zadebiutował w młodym wieku nie miał szansy wyszaleć się ze względu na intensywne treningi. Dlatego po powrocie do domu wpierw byłby zły, że odbywała się tam huczna impreza, lecz ostatecznie dołączyłby do ciebie. Tańczyłby z tobą i pił od czasu do czasu piwo, chcąc móc się wreszcie wyszaleć za wszystkie czasy. Coś po północy do waszego mieszkania przyszedłby zaniepokojony Hobi, gdyż słyszał od waszych sąsiadów, że ciągle trwa u was impreza.
-Omo, hyung. No chodź do nas. Pobaw się! - krzyknąłby nieco pijany już Kook i próbował zatańczyć, lecz ostatecznie oparł się o ścianę.
-Yah jesteś pijany! Gdzie ____? - tuż po tym pytaniu zobaczyłby cię tańczącą na oknie i trzymającą się zasłony by nie spaść. - Omo... ona też?
-Yep, dokładnie hyung. A teraz chodź pokaże ci lamę.
-Lamę?!
-No tak. Przywieźli nam lamę. - powiedział radosny Kook i pociągnął Hobiego do kuchni, gdzie rzeczywiście stała mała lama, wyjadająca wam jedzenie z lodówki.
Lider tak samo jak w przypadku Jina poczułby się mocno rozczarowany i rozgniewany, gdy po późnym koncercie wróciłby do domu i zastałby huczną imprezę mocno zakrapianą przy tym alkoholem. Mimo zmęczenia zacząłby sprzątać puste puszki z dywanu i liczne kartony po pizzie, którą zamówiłaś dla gości. Coś po pierwszej w nocy RM zasnąłby oparty głową o ścianę i nie zważałby na głośny szum wokół niego. Dopiero nad ranem obudziłby się nieco zdrętwiały widząc w salonie mnóstwo śpiących i pijanych ludzi. Zacząłby cię szukać, chcąc upewnić się, że nic ci się nie stało, lecz gdy ostatecznie znalazłby cię śpiącą i opartą o muszlę klozetową, poczułby lekką ulgę. Wiedziałby, że obudzisz się z kacem, dlatego przygotował ci wodę i tabletki, a sam wrócił spokojnie do sypialni i zamknął się w niej, by móc odespać tak intensywny wczorajszy wieczór.
V
Taehyung w porównaniu do reszty chłopaków od razu zacząłby się bawić, słysząc głośną muzykę i widząc cię, bawiącą się na środku salonu. Tańczyłby i wygłupiał się chcąc się bawić dobrze w twoim towarzystwie i waszych znajomych. Po kilkunastu drinkach sam byłby już na tyle wypity, że zacząłby śpiewać jakąś Tajlandzką piosnkę i jeździć po salonie na deskorolce. Po prostu bawiłby się dobrze bez względu na to, że następnego ranka ty i on będziecie umierać ze względu na mocny kac.
~ ~
Wyszły nieco krótkie te reakcje, ale mam nadzieję, że mimo to się Wam podobały.
MILE WIDZIANE KOMENTARZE
Jisoosie lama w kuchni xD też bym taką chciał xD
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, w większości reakcjach z Bts jak czytam Suge, to jakoś czuje że jesteśmy podobni :v
Tak czy siak- reakcje świetne^^
Dużo weny życzę, nawet nadmiaru:3
~DarkDragon
XDD umarlam te reakcje są świetne ❤. Życzę weny (i czekam na moją reakcję XD ale nie spiesz sie) ❤❤❤
OdpowiedzUsuńEj ja też chcę lamę XD Wie ktoś może gdzie jakąś znajdę? XD
OdpowiedzUsuńReakcje mnie rozwaliły XD Czekam na więcej!
W zoo?
UsuńNo to wiem, ale ja chce do domu XD
UsuńReakcje świetne ❤
OdpowiedzUsuńRozwaliła mnie lama xD
Też chcę taką 😂
Dziękuję za realizację❤😊
~Tsubaki Aizawa
Usuń