W pytaniu (kilka postów wcześniej) pytałam się kogo chcielibyście widzieć na tym blogu. Pojawiło się BigBang, BTS, być może pojawią się B.A.P, Block B oraz (już się pojawili) SHINee.
Postanowiłam więc spełnić prośbę Ola 11, i oto przed Wami pierwsza reakcja GOT7 ;D
Kurczę muszę przyznać, że to mój pierwszy raz z nimi (xD) znam kilka ich piosenek ( tak w ogóle poznałam ich dzięki JUST RIGHT) Nie znam ich tak dobrze jak BTS czy B.A.P, ale uwielbiam wyzwania, więc pogmerałam, pogmerałam i oto przybywam do Was z reakcją. Największym moim strachem jest to, że nie dobrałam gifów do ich osób, ponieważ muszę przyznać, że oprócz Mark'a nie rozpoznaję ich w ogóle
Przepraszam jeśli Wasze wyobrażenia były inne, ale starałam się, by wyszło to w miarę realistycznie.
Mam nadzieję, że z kolejnymi reakcjami będzie coraz lepiej ^^
Zaczynajmy! ;)
JB
Czekałaś spokojnie pod drzwiami z napisem "GOT7".
Dziś miałaś okazję poznać ich osobiście, ponieważ Twoja kuzynka jest ich stylistką.Zapukałaś po raz drugi, gdy nikt Ci nie otworzył.
Po pięciu minutach stania pod drzwiami westchnęłaś zrezygnowana odwracając się w stronę wyjścia. Zrobiłaś kilka kroków, gdy usłyszałaś za sobą męski głos:
-Ach, przepraszam! Ty pewnie jesteś ____? Prawda? - zaczął jakiś chłopak o krótkich brązowych włosach:
-Jestem Yugyeom - zaczął z uśmiechem - proszę wejdź do środka - dodał po chwili robiąc Ci przejście w drzwiach. Weszłaś do środka od razu widząc szóstkę roześmianych chłopaków i Twoją kuzynkę, która rozmawiała z liderem zespołu. Wszystkie oczy zwróciły się w Twoją stronę natomiast Ty stałaś na środku garderoby, czując płomienne rumieńce:
-Cześć! - krzyknął blondyn z Twojej lewej strony -jestem Jackson, ten tu - zaczął wskazując na stojących w rzędzie chłopców - to JB, kolejny to Mark, Jr.,BamBam oraz Youngjae - wszyscy ukłonili się przed Tobą z ogromnymi uśmiechami:
-(I.T.K) miała racę, jesteś strassssznie ślina - zaśmiał się Mark mrużąc zabawnie oczy
-Dziękuję, tak w ogóle jestem ____ - odparłaś również z uśmiechem
Godzina minęła Wam naprawdę szybo, zaczęłaś się powoli z nimi zaprzyjaźniać, jedynie JB wydawał Ci się bardzo chłodny. Siedział na krześle na wprost Ciebie i jedynie co robił to się na Ciebie uważnie patrzył:
-Dlaczego tak patrzysz? - zapytałaś w końcu
-Och ___ JaeBum ma zawsze tak przy dziewczynie, która mu się podoba - zaśmiał się cicho Jr tyrpiąc lekko nogę chłopaka
-Po prostu jest piękna i nie mogę oderwać od niej wzroku - powiedział z powagą w głosie. Zaskoczona spojrzałaś na niego, lecz ten wzruszył ramionami uśmiechając się słodko
MARK
Spacerowałaś po parku odpoczywając po dniu spędzonym w szkole. Park był praktycznie pusty, tylko od czasu do czasu pojawiła się jakaś osoba.
Lampy oświetlały drogę, którą właśnie kroczyłaś. Zatopiona w muzyce i jej słowach szłaś przed siebie. Już dawno minęła dwudziesta, lecz Ty nie śpieszyłaś się specjalnie do domu.
Lekki wiosenny wiatr muskał Cię po delikatnej twarzy przez co się lekko uśmiechałaś.
W pewnym momencie poczułaś uderzenie, zrobiłaś kilka chwiejnych kroków do tyłu starając się nie stracić równowagi:
-Przepraszam - zaczął chłopak, spojrzałaś na niego z lekkim uśmiechem. Blondyn z niebieskimi pasemkami stał tuż przed Tobą w dłoni trzymając czarną deskorolkę. Ubrany w żółtą bluzę z czarnym napisem i jeansy:
-Nie no spokojnie - zaśmiałaś się - ja też Cię nie zauważyłam, więc wina leży po obu stronach
-Na pewno nic Ci nie jest? Nic Cię nie boli? - zapytał nachylając się trochę w Twoją stronę
-Nie, ale dzięki, że pytasz - uśmiechnęłaś się lekko, by nieznajomy jednak uwierzył w Twoje słowa
-Jestem Mark - zaczął podając Ci dłoń, uścisnęłaś ją mówiąc
-___
-Miło mi, może w ramach przeprosin dasz się zaprosić na jakieś ciastko?
-Czy ja wiem - zaczęłaś - nie znamy się aż tak bardzo
-Dlatego tym bardziej musisz ze mną się wybrać - zaśmiał się. Zgodziłaś się co bardzo ucieszyło chłopaka. W kawiarni usiedliście przy ostatnim stoliku od okna, wyglądaliście naprawdę uroczo siedząc przy stoliku i szeroko się uśmiechając
JACKSON
Wracałaś właśnie z cukierni. Postanowiłaś sobie kupić jakąś babeczkę, ponieważ od dawana nie jadłaś babeczek. Szłaś powoli chodnikiem ciesząc się jak małe dziecko i jedząc czekoladową babeczkę z truskawkową polewą.
W pewnym momencie potknęłaś się i wypuściłaś słodycz z rąk. Chłopak, który szedł w Twoją stronę próbował Ci pomóc, złapał Cię w ostatniej chwili przed upadkiem, przez co Twoja babeczka wylądowała prosto na koszulce chłopaka. Zaczerwieniłaś się ze wstydu widząc jak blondyn ociera dłonią plamę na białej koszulce:
-Tak bardzo Cię przepraszam - zaczęłaś szukając chusteczek w plecaki - jestem ostatnio jakąś gapą - dodałaś podając mu opakowanie
-Nie denerwuj się tak - zaśmiał się cicho - przecież nie zrobiłaś tego specjalnie. Każdemu mogło sie to zdarzyć
-Naprawdę się głupio czuję, Twoja koszulka jest cała brudna - zaczęłaś patrząc jak chłopak wciąż czyści ubranie
-To naprawdę nic
-Oddam Ci pieniądze za koszulkę - szepnęłaś wyjmując portfel
-Nie wygłupiaj się - oznajmił przenosząc swój wzrok na Ciebie - jeśli się ze mną umówisz to mi to wynagrodzisz w najlepszy sposób
-Co?
-Naprawdę - zaśmiał się - Jestem Jackson a Ty?
-___
-Miło mi, mam wrażenie, że jesteś jeszcze słodsza niż ta babeczka - odparł spokojnie jedząc lukier z palców
JR.
Miałaś dziś swoją pierwszą sesję zdjęciową do jednego z Koreańskich magazynów związanego z modą. Byłaś znaną blogerką, więc dostałaś propozycję, by wziąć udział w sesji z jaką gwiazdą. Wpierw wszyscy mówili, żebyś pozowała z GD z BigBang później żeby był to J-Hope z BTS a następnie żeby Hansol z ToppDogg, ostatecznie wybór padł na JR z GOT7.
Stałaś właśnie na palnie zdjęciowym ubrana w krótką koszulkę na szelkach i czarne podarte jeansy.
Twoje włosy były związane w luźnego koka obwiązanego czerwoną wstążką.
Czekałaś na chłopaka z którym miałaś pozować. W końcu po dwudziestu minutach tuż obok Ciebie pojawił się wysoki brunet o dużych brązowych oczach. Ubrany w bluzę z ciastkami i białe rurki.
-Cześć jestem ___ - zaczęłaś podając mu dłoń, Koreańczyk uśmiechnął się do Ciebie mówiąc
-JR, bardzo się cieszę, że mogę Cię poznać - uśmiechnął sie szeroko
Przytaknęłaś czując lekkie zakłopotanie, chłopak widząc to przygryzł wargę z cichym śmiechem.
Sesja zaczęła się tuż po Waszym zapoznaniu, trwała równe dwie godziny.
Siedziałaś zmęczona w garderobie pisząc z koleżanką na telefonie, gdy podszedł do Ciebie JR:
-Wiesz tak sobie myślałem, jesteś bardzo fajną dziewczyną, może wybralibyśmy się do parku na spacer? Mam bardzo mało okazji poznać tak fajne dziewczyny - szepnął lekko zarumieniony
Przez krótką chwilę zastanawiałaś się, w końcu znasz go tylko dwie godziny:
-W sumie czemu nie, może teraz pójdziemy?
-Och...jasne, jasne - rzucił szczęśliwy klaszcząc radośnie w dłonie
YOUNGJAE
Siedziałaś na ostatniej lekcji geografii, gdy do klasy wpadł dość wysoki brunet. Ubrany w czarną bluzę i czarne rurki stał na środku klasy szukając kogoś wzrokiem:
-Przepraszam - mruknął nauczyciel - szukasz kogoś?
-Tak...tak - bąknął chłopak, zatrzymując swój wzrok na Tobie
-Może zdradzisz nam kogo?
-___
Po klasie rozległy się ciche pomruki niezadowolenia ze strony dziewczyn. Wstałaś zszokowana z ławki, spakowałaś szybko swoje rzeczy po czym wyszłaś na korytarz tuż za chłopakiem:
-Przepraszam, ale ja Cę kompletnie nie znam - zaczęłaś speszona stając na wprost chłopaka
-Jestem Youngjae, mam coś dla Ciebie
-Co?
-Zgubiłaś to wczoraj wieczorem, koło mojego domu - odparł podając Ci czerwoną bransoletkę z literką Y
-Dziękuję, bałam się, że już jej nie znajdę. Skąd wiedziałeś gdzie mnie szukać?
-Chodzę do klasy o rok starszej, wczoraj pierwszy raz Cię zobaczyłem i po prostu - urwał rumieniąc się - po prostu musiałem jakoś do Ciebie zagadać
-To miłe - zachichotałaś czując rumieńce
-Tak już zaraz będzie dzwonek, więc może pozwolisz, że odprowadzę Cię do domu? - zapytał lekko speszony
-Dobrze, jeśli tylko masz czas - odparłaś. Brunet uśmiechnął się szeroko idąc z Tobą ramie w ramię i opowiadając Ci, jak bardzo chce Cie poznać
BamBam
Stałaś w kółku patrząc jak grupka chłopaków tańczy do jednej z Twojej ulubionej piosenek. Jeden z chłopaków ciągle się na Ciebie patrzył, uśmiechał się i puszczał Ci oczko.
Odwzajemniałaś uśmiech mimo, że widzisz go pierwszy raz na oczy.
Po pięciu minutach muzyka ucichła a Ty zaczęłaś iść w stronę bramy, przez którą musiałaś przejść, by dostać się na chodnik:
-Czekaj! - krzyknął za Tobą jakiś chłopak - nie uciekaj - dodał podbiegając bliżej Ciebie
-Coś się stało?
-Tak - odparł z uśmiechem
-Co?
-Spodobałaś mi się - rzucił rumieniąc się lekko. Rozszerzyłaś oczy czując ogromne zakłopotanie
-Ale ja Cię nawet nie znam
-Jestem BamBam - uśmiechnął się lekko ściskając Twoją dłoń
-Jestem ____
-Wybrałabyś się może ze mną na kawę? Albo spacer?
-Nie uważasz, że to trochę dziwne?
-Dlaczego?
-Bo się kompletnie nie znamy
-Dlatego właśnie zapraszam Cię na kawę - zaśmiał się przeczesując włosy - może sie poznamy i zaprzyjaźnimy. Co Ty na to?
-No nie wiem
-No weź ___ nie daj się prosić
-No okey - zaśmiałaś się. Tajlandczyk uśmiechnął się szeroko ruszając wraz z Tobą do bramy
YUGYEOM
Siedziałaś właśnie w parku szkicując parę, która siedziała dwie ławki dalej od Ciebie:
-Woha - usłyszałaś za sobą męski głos - pięknie rysujesz - dodał siadając obok Ciebie - Jestem Yugyeom a Ty?
-___ - mruknęłaś chowając szkicownik
-Dlaczego nie rysujesz?
-Już skończyłam
-To może mnie narysujesz? Chciałbym zobaczyć jak wyglądam oczami tak ślicznej dziewczyny - oznajmił patrząc na Ciebie uważnie
-Schlebiasz mi - odparłaś z uśmiechem
-Naprawdę jesteś śliczna
-Dziękuję
-To jak? Narysujesz mnie? - zapytał patrząc na Ciebie wyczekująco
-No dobrze, ale nie obraź się, jeśli nie wyjdzie to idealnie
-Spokojnie, każda Twoja praca jest idealna - szepnął lekko zawstydzony.
Usiadł na wprost ciebie opierając łokcie o kolana a twarz kładąc na dłoniach. Jego ciemne tęczówki dokładnie Cię obserwowały, lekko kłopocząc.
Po dwudziestu minutach skończyłaś rysunek mówiąc:
-Nie wyszło tak jak chciałam, ale chyba nie jest tak źle
-Jest naprawdę świetny! Masz talent
-Dziękuję
-To może w ramach nagrody wybierzesz się ze mną teraz do kina?
-Am ... no nie wiem
-Proszę Cię - jęknął robiąc smutną minę
-Nie wierzę, że to robię, ale...zgodna - po tych słowach chłopak uśmiechnął się szeroko łapiąc Cie za dłoń i idąc w stronę kina, gdzie macie spędzić razem pierwszy wspólny czas
GOT7
Wchodzisz do sali prób. Głośna muzyka dudniła Ci w uszach przyprawiając o gęsią skórkę.
Na środku sali tańczyli chłopcy, w pewnym momencie odezwał się Twój bias krzycząc:
-No chodź kochanie, potańcz z nami!
I co sądzicie o reakcjach ?
Kurczę naprawdę nie wiem czy są one dobre, ponieważ tak jak już pisałam wcześniej, nie znam ich za dobrze.
Mam nadzieję, że nie wyszło źle i nic nie pomyliłam
MILE WIDZIANE KOMENTARZE :)
-A.R.M.Y
Po pierwsze zmieniłam nick z Ola 11 na ten obecny, no bo kraj wolny :P
OdpowiedzUsuńA po drugie, tym razem nie tylko mózg się rosypał, ale i serce zwariowało. Moim zdaniem poszło ci świetnie :) Cieszę się, że moja prośba została wysłuchana :)
I do tego ten JB, awwww ^^
Usuń(mój bias dlatego tak się ślinię )
Bardzo się cieszę, że udało mi się dobrze napisać reakcję z GOT7, muszę przyznać, że to było cholernie trudne. Siedziałam przy tym naprawdę długo.
UsuńWiedziałam,że chciałaś GOT7 dlatego też pojawili się na blogu ;)
Mam nadzieję, że następnym razem wyjdzie mi to i tak nieco lepiej ^^
O jeju! tak bardzo mi się podoba. Wszystkie reakcje bardzo różnią się od siebie, wszędzie jest zupełnie inna akcja i wszystko idealnie ze sobą gra. Z chęcią poczytałabym jeszcze więcej podobnych i tak uroczych reakcji od Ciebie i myślę, że będę na nie niecierpliwie czekać.
OdpowiedzUsuńWspomniałaś na moim blogu, że jeszcze nie do końca znasz charaktery chłopców, jeśli chcesz mogę Ci mniej więcej powiedzieć jacy oni są, mam nadzieję, że mogę sobie na to pozwolić <3
Ojej bardzo dziękuję! Staram się, by każda reakcja się od siebie różniła ;)
UsuńBardzo bym się ucieszyła gdybyś mi trochę o nich opowiedziała ponieważ, ciężko mi się zebrać żeby coś o nich poczytać czy poszukać. Jeśli chcę pisać o nich reakcje/scenariusze to muszę ich znać :)
Bardzo się cieszę, że chcesz mi pomóc, to naprawdę miłe, dziękuję ^^
No pewnie, że pomogę. Kocham pomagać ludziom we wszystkim i bardzo lubię to robić.
UsuńWięc. Co można powiedzieć o Marku? Mark jest jedyny w zespole, który jest tak bardzo nieśmiały oraz małomówny. Nie mówi zbyt wiele, często tylko się uśmiecha i potakuje. Ma spokojny charakter, aczkolwiek raz na jakiś czas zdarzy się, że jest pokręcony jak reszta chłopaków a zaraz znów jest taki jak był poprzednio, cichutki i próbujący coś powiedzieć, ale w ostateczności wstrzymywał się z tym, ponieważ chłopaki są bardzo głośni i Mark mówi tak cicho, że go nie słychać. Zawsze obiecuję, że będzie dużo mówił a w ostateczności jest tak jak zawsze - dalej nie mówi zbyt wiele.
JB - JB często bije chłopaków. Nie dlatego bo tak mu się podoba, broń Boże XD Bije ich kiedy się wkurzy, albo krzyczy na nich. Czasem zauważyłam, że jest delikatnie mówiąc ''chamski''? może to nie do końca poprawne słowo bo JB potrafi być uroczy, ale czasem faktycznie ta chamskość u niego występuje. Mimo wszystko nie widać tego aż tak bardzo w programach bo w nich zaś jest kochany, a poza kamerami diabełek.
Jackson - zboczeniec, chłopak, który poprawia wszystkim humor, zawsze wszędzie go pełno, nie umie zamilknąć nawet na moment i ciągle gada. Czasem bywa ''zazdrosny'' o to, że ktoś chwali chłopaków a jego nie, ale to taka zazdrość z żartów poniekąd. Często śmieje się z innych ludzi i kocha żartować.
Junior - jest wredny XD nie widać tego po nim, ale jest wredny. Lubi mieć rację i bardzo lubi dzieci. Czasami ma ''grobowy'' wyraz twarzy i bywa sarkastyczny.
Youngjae - przede wszystkim Youngjae to promyczek słońca. Jest jak mała puchata kuleczka, do której nic tylko się przytulać. Zawsze uśmiechnięty, jak się śmieje to wręcz krzyczy i nie lubi podążać za modą. Bywa jednak nietaktowny, czasem nie potrafi się zachować jeśli chodzi o kulturę, zdarza mu się, że tak brzydko napiszę ''beka'' sobie po jedzeniu przy chłopakach i na wizji (polecam Real GOT7 gdzie to było). Poza tym jest naprawdę kochany i z natury jest raczej spokojnym chłopakiem.
BamBam - BamBam to przede wszystkim bomba pełna seksu (wybacz xd) jest MEGA zboczony, wygadany, zabawny, głośny, uwielbia ubierać się modnie, słychać go nawet jak jest hałas i lubi dręczyć swoje fanki swoimi gorącymi zdjęciami. Jest uroczy, ale jednak przeważa u niego bycie zboczeńcem 8D
Yugyeom - uwielbia wciąż tańczyć jeden i ten sam zboczony taniec, który jest na wielu filmikach. Psuje kawały chłopaków, czasem zachowuje się jak nie Koreańczyk tylko Amerykanin. Ponoć jest nudny, ale ja tego wcale nie widzę... jest dziwny XD ale dziwny w pozytywny sposób, robi głupie rzeczy, ale są one takie, że można się pośmiać przy nim.
Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam. Jeśli będziesz potrzebować jeszcze pomocy, daj mi zawsze znać <3
Omo!
UsuńBardzo dziękuję za Twoją pomoc, na pewno dzięki Tobie będzie mi się o nich lepiej pisało ^^
Mam nadzieję, że scenariusze będę już bardziej realistyczne co do zachowań chłopców ;)
Jeszcze raz dziękuję ^^
MOJE SERCE.
OdpowiedzUsuńMark, Jackson, Yugyeom, BamBam... Aigoo! <333
Wspaniałe tak bardzo <3
Cieszę się, że Ci się spodobało. To był nie lada wyczyn, żeby o nich coś napisać, ponieważ kompletnie ich nie znam i nie rozróżniam. Siedziałam nad tym bardzo długo ^^
UsuńDoskonale Cię rozumiem ;-; Charaktery znam na wylot tylko u EXO i BTS xD
UsuńWitaj :) Jestem na tym blogu nowa, ale coś czuję, że zostanę tu na długo ^.^ bardzo podobała mi się ta reakcja, szczególnie z Jacksonem :D To było taaakie urocze ^.^ Lecę czytać pozostałe scenariusze :) Aaa właśnie, mam jedno pytanko - czy można u Ciebie zamawiać scenariusze? C:
OdpowiedzUsuń~Hayrunnisa
Oczywiście, jeśli tylko chcesz/chcecie możesz śmiało zamawiać scenariusze/reakcje ^^
UsuńPrzecież piszę to właśnie dla Was, to zaszczyt pisać coś na Wasze zamówienie :)
Chyba się z tym wstrzymam, bo chciałam zamówić z Youngjae z GOT7, ale tak przeglądałam tu komentarze i z tego co piszesz to jeszcze nie znasz za bardzo GOT7 :c Albo zamówię z kimś innym, a na scenariusz z Youngjae poczekam, jak byłoby Ci wygodniej?
Usuń~Hayrunnisa
To prawda nie znam ich za dobrze, więc ciężko byłoby mi coś o nich napisać, ale to nie zmienia faktu, że jeśli chcesz to mogę coś napisać. Albo z Youngjae albo z kimś innym ^^ To już tylko od Ciebie zależy z kim byś chciała scenariusz :)
UsuńCzyżby nie dodał się mój komentarz? :c
Usuń~Hayrunnisa
Aish.... możliwe, że wyszły jakieś problemy ;/ Kurczę... może spróbuj napisać go jeszcze raz?
UsuńJasne :)
UsuńZnasz Vernona z Seventeen? Jeśli tak, to czy mogłabyś napisać z nim scenariusz? C: coś w stylu, że się nienawidzą, a potem w sobie zakochują? ^.^ (a swoją drogą to czy w scenariuszu główna bohaterka mogłaby mieć imię Hayrunnisa? *-*) a na scenariusz z Youngjae poczekam :3
~Hayrunnisa
Oprócz tego, że jest zajebiście przystojny i tylko rok ode mnie starszy to nie znam go w ogóle, ale spokojnie napiszę o nim scenariusz :)
UsuńDam radę ^^
Hahaha XDDD wiem, niezłe z niego ziółko :D czyli challenge accepted XDD
Usuń~Hayrunnisa
Oczywiście ^^ Już niedługo zajmę się pisaniem go :)
UsuńJest świetnie, ale chyba nie muszę tego pisać, prawda? Poza tym, że prawdopodobnie moja hierarchia biasów ponownie się rozpada, to wszystko jest okej. Wiesz, kiedyś żywiłam GOT7 ogromną miłością (kiedyś=około tygodnia temu) i strasznie podobał mi się Jackson. A teraz, dzięki tobie, dochodzi do tego jeszcze BamBam i Youngjae. Potrafisz zdziałać cuda xD
OdpowiedzUsuńFighting!
LeeNa
Osobiście uważam, że MARK TO CUDO
UsuńAle BamBam to już tygrysek xD
Nie umiem między nimi wybrać ;)