poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Scenariusz #18 Suga Stara miłość nie rdzewieje ....

Skakałaś radosna po łóżku w swoim pokoju. Jeden dzień dwie godziny i trzy minuty temu zaczęły się wakacje. Ogromne radosna z tego powodu włączyłaś głośno muzykę i zaczęłaś szaleć. Cóż jakby nie patrzeć zaczęły się wakacje a Ty masz dwa miesiące wolnego od szkoły, od obowiązków. Każdy by się cieszył.
Zbiegłaś na dół ubrana w luźną koszulkę i czarne podarte spodenki. Wybiegłaś na chodnik, pełne młodych ludzi jeżdżących na deskach, rolkach.
Z uśmiechem na twarzy i z słuchawkami w uszach ruszyłaś do parku.
Przypominałaś sobie ostatnie wakacje, wtedy ostatni raz widziałaś się ze swoim przyjacielem a raczej chłopakiem. Min YonGi był przystojnym, inteligentnym i utalentowanym chłopakiem, który kochał Cię ponad życie.
Pisałaś z nim różne piosenki, słuchałaś z nim jego ulubionych piosenek. Robiliście razem praktycznie wszystko. W końcu byliście przyjaciółmi.
Wracałaś się z nim z zakończenia roku, gdy wyznał Ci to co do Ciebie czuje.  Wasza miłość trwała zaledwie pięć miesięcy, ponieważ on rzucił się w wir pracy a Ty w wir nauki.
Gdy przyjęto go do zespołu straciłaś z nim całkowity kontakt.  Mimo to uśmiechnęłaś się na myśl o YoonGi'm.
Usiadłaś na jednej z ławek, włączyłaś głośniej muzykę, przymknęłaś oczy ciesząc się promieniami słońca.
Minęło może dwadzieścia minut gdy ktoś się do Ciebie dosiadł. Poczułaś, że ten ktoś tyrpie Cię lekko, zaskoczona otworzyłaś patrząc na tę osobę.
Chłopak na oko starszy od Ciebie, promienny uśmiech zdobił jego bladą twarz, duże ciemno-brązowe oczy patrzyły na Ciebie z zachwytem. Ubrany w biały podkoszulek i czarne rurki:
-Coś się stało? - zapytałaś wyjmując jedną z słuchawek
-Nie pamiętasz mnie? - usłyszałaś dobrze znany Ci głos
-YoonGi?!
-Tak księżniczko - szepnął tuląc Cię.
-Ale się zmieniłeś - szepnęłaś wciąż w niego wtulona
-Mam nadzieję, że na lepsze - dodał równie cicho.
Po kilku minutach oderwałaś się od niego dokładnie mu się przyglądając. Wyrósł, wyprzystojniał i zyskał mięśnie. On również Ci się przyglądał, przygryzł wargę widząc jak Twoje oczy wpatrują się w jego usta. Nachylił się nad Tobą, by Cię pocałować, gdy powiedziałaś:
-Jesteśmy przyjaciółmi, nie pamiętasz?
-Przecież byliśmy parą - szepnął zaskoczony Twoją reakcją
-Tak, ale przestaliśmy nią być gdy się ode mnie odciąłeś - rzuciłaś urażona.
-Przepraszam wiesz, że bardo Cię kochałem, kocham. Nie raz chciałem zadzwonić, napisać, ale praca mi to uniemożliwiała - rzucił zasmucony faktem, że już nie jesteś jego dziewczyną.
-Spokojnie nadal jesteśmy przyjaciółmi - rzuciłaś radosna szturchając go lekko
-Tak, przynajmniej tyle

Kolejne godziny w towarzystwie rapera minęły Ci bardzo szybko. Czułaś się tak jak dawniej, znów się śmialiście i wygłupialiście. To było to, czego od dawna Ci brakowało.
Leżałaś z chłopakiem pod gołym niebem u Ciebie w ogrodzie. Co jakiś czas na czarnym tle pojawiała się nowa gwiazda:
-Są naprawdę piękne - szepnęłaś zauroczona  widokiem małych świecących punkcików na niebie
-Masz rację, pierwszy raz patrzę na niebo od ostatnich wakacji
-Masz ogrom pracy, prawda? - zapytałaś przenosząc wzrok na przyjaciela
-Tak nawet nie wiesz jak bardzo. Dostałem miesiąc wolnego za cały rok ciężkiej pracy- zaczął - przyjechałem tu z nadzieją, że znów Cie spotkam. Bałem się, że nie będziesz chciała mnie znać, po tym co zrobiłem. To było cholernie nie uczciwe  z mojej strony - szepnął smutny
-Wybaczam Ci YoonGi, za bardzo mi na Tobie zależy - powiedziałaś z uśmiechem patrząc na jego usta. Po raz kolejny dzisiejszego dnia przyłapałaś się na tym, że patrzysz na usta Sugi. Bardzo Ci brakowało jego pocałunków. Brunet widząc to wykorzystał okazję i lekko musnął Twoje usta.
Poczułaś przyjemne ciepło w dole brzucha, znów czułaś to samo jak wtedy gdy pierwszy raz się z nim całowałaś. Wiedziałaś, że to uczucie w Was nie zgasło:
-Ja naprawdę Cię kocham ___ - zaczął siadając obok Ciebie - nie wyobrażam sobie tego, że ma Cię nie być przy moim boku. Wolałbym zrezygnować z marzeń, kariery byleby tylko przy Tobie być. Ten rok uświadomił mi  jak bardzo Cię kocham - szepnął lekko zawstydzony. Ujęłaś jego twarz w dłonie szepcząc:
-Ja Ciebie też kocham YoonGi - po tych słowach pocałowałaś go lekko
-Czyli...stara miłość nie rdzewieje ? - zapytał radosny tuląc Cię do siebie
-W naszym przypadku Min, na pewno nie - odpowiedziałaś widząc jak mała spadająca gwiazda przelatuje nad Waszymi głowami.


 I oto kolejny scenariusz, mam nadzieję, że nawet jeśli tak bardzo krótki przypadł Wam do gustu.
Miałam go napisać jutro ( z pewnością wyszedłby nieco lepiej , ale jednak bardzo mi zależało, żeby dodać coś na bloga, więc pojawił się dziś.
Mam nadzieję, że nie wyszedł tragicznie ;/
MILE WIDZIANE KOMENTARZE

-A.R.M.Y

5 komentarzy:

  1. Nie wyszedł tragicznie, I WRESZCIE COŚ, CO SIĘ DOBRZE KOŃCZY! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam do niego trochę inne plany, ale jednak postanowiłam napisać coś z dobrym zakończeniem :)
    Cieszę się, że jednak Ci się spodobało ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy wspominałam już coś o Alzheimerze? Myślę, że nie, dlatego napiszę specjalne ogłoszenie:

    UWAGA! Drodzy czytelnicy! Jeśli czytacie tego bloga, odstawcie na bok batony, cukierki i wszelkie słodziki! Autorka strony odpowiada za doprowadzenie mnie do całkowitego zamroczenia świadomości przez cukier! Ostrzegam - czytacie na własną odpowiedzialność!

    Zapomniałam, że już kiedyś o tym pisałam (sarkazm). Widzisz, ta choroba postępuje u mnie szybciej, niż ci się wydaje, A.R.M.Y! Znajdę cię i pozbawię cukru, zobaczysz. I to nie jest groźba, to obietnica.
    Opowiadanie wyszło wspaniale <3 Mam małą prośbę - może napisałabyś coś z Sugą tak, no wiesz, specjalnie dla mnie? xD Fantastycznie wyszły ci reakcje, więc czemu nie scenariusz? Albo cokolwiek. Może być smutne. Wszystko zależy od Ciebie. Byle z Sugą i byle twoje <3

    Fighting!
    LeeNa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Och nie tylko nie mój cukier! "
      Haha, ale tak poważnie to bardzo się cieszę, że Ci się podobają moje prace ^^
      Oczywiście, że napiszę coś z Sugą <3
      Mam nadzieję, że niedługo się pojawi na blogu i będziesz mogła go przeczytać ;)

      Usuń

Obserwatorzy